środa, 29 czerwca 2016

surowe wegańskie brownies



Przybywam dziś z szybkim i prostym przepisem, który wymyśliłam z wielkiej miłości do daktyli. Świeże i soczyste, w smaku do złudzenia przypominają karmel, więc grzechem byłoby czegoś z nich nie "upiec" :) Podobny efekt można uzyskać mocząc (najlepiej na noc) daktyle suszone, choć jeśli macie okazję dostać te świeże to nie wahajcie się - nic nie przebije tego wrażenia!

niedziela, 26 czerwca 2016

ulubieńcy - wiosna 2016



Długo zastanawiałam się nad tym, czy jest sens publikować posty z ulubieńcami. Mieszkam w Holandii i siłą rzeczy mam tutaj dostęp do zupełnie innych sklepów i marek niż w Polsce. Żyjąc za granicą jestem też pewnie lekko oderwana od polskiej rzeczywistości, mogę inaczej postrzegać kategorie drogo/tanio, no generalnie wszystko jest trochę inne, zwłaszcza że nie mam możliwości zbyt często jeździć do domu...

Przeważyła jednak chęć podzielenia się z Wami kilkoma produktami, których ze szczególną przyjemnością ostatnio używam. Ja sama bardzo lubię czytać/oglądać podobne zestawienia i nawet jeśli nie są to rzeczy dostępne bezpośrednio dla mnie, to w jakiś sposób pobudzają moją ciekawość, a czasami stają się inspiracją do własnych poszukiwań :)

poniedziałek, 20 czerwca 2016

wegański foodbook #4 - czerwcowy

Dawno nie było u mnie foodbooka, więc oto on! I to od razu z dwóch dni. Taki zwyklak, żaden tam weekendowy, po prostu dwie przeciętne doby z zabieganego życia matki. Ale za to pełen czerwcowych, soczystych owoców - arbuzów, truskawek, czereśni. Zdarza mi się zachwycać zdjęciami z tropików, gdzie dojrzałe, słodkie owoce można dostać przez cały rok. Staram się w takich momentach pamiętać, że życie w Europie też ma jednak swoje uroki, między innymi to pełne napięcia czekanie na cuda, które pojawiają się na targach wiosną i latem! Jedzmy zatem, dopóki są ;)